PoczÄ tek lat 80. ubiegÅego wieku. Brytyjski wywiad dociera do informacji, że ZwiÄ zek Sowiecki testuje nowÄ supertajnÄ broÅ: niewidzialny dla radarów samolot, który może byÄ sterowany myÅlami przez pilota.
USA ÅciÄ gajÄ najlepszego, emerytowanego już pilota, weterana wojny w Wietnamie, którego zadaniem jest uprowadzenie maszyny. Tak wyglÄ da fabuÅa wyreżyserowanego przez Clinta Eastwooda i wyÅwietlanego w 1982 filmu „Firefox”. ChoÄ od jego premiery minÄÅy prawie trzy dekady, technologia , w której urzÄ dzenia sterowane sÄ myÅlami, wciÄ Å¼ wydaje siÄ nierealna. Nic bardziej mylnego, bo nad takim urzÄ dzeniem pracujÄ mÅodzi naukowcy z Politechniki GdaÅskiej, którzy zaÅożyli firmÄ ARound.
Jest ich czterech, trzech z nich jest przed trzydziestkÄ . To absolwenci i pracownicy WydziaÅu Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej Politechniki GdaÅskiej: Mateusz Kuszner, Aleksander Lech, Bartosz Reichel i Åukasz MiÄ dowicz. W lipcu ubiegÅego roku ten ostatni zaproponowaÅ trzem pozostaÅym spotkanie, bo ÅÄ czy ich wspólna pasja – technologia rozszerzonej rzeczywistoÅci.
To system ÅÄ czÄ cy Åwiat rzeczywisty z komputerowym. Jak to funkcjonuje w praktyce? Komputer, smartfon , a nawet tablet dodaje do elementów otoczenia treÅci wygenerowane wirtualnie. I tak w artykule w gazecie można zakodowac specjalny znacznik, który zostanie przez posiadane przez nas elektroniczne urzÄ dzenia zauważony, a wówczas na jego ekranie pojawi siÄ zwiÄ zana z tekstem infografika lub zostanie odtworzony wywiad. Inny przykÅad: przyÅożony do wizytówki smartfon odtworzy multimedialnÄ prezentacjÄ wÅaÅciciela. Kolejny: na obraz miasta rejestrowany kamerÄ zamontowanÄ w telefonie czy laptopie, zostanÄ naÅożone markery opisujÄ ce to, co znajduje siÄ w pobliskich budynkach. W ten sposób, bez mapy, w obcym mieÅcie, nawet bez znajomoÅci jezyka, znajdziemy kino, teatr czy bankomat.
– PostanowiliÅmy zajÄ Ä siÄ rozszerzonÄ rzeczywistoÅciÄ , bo zauważyliÅmy brak tej technologii na rynkach – mówi „DGP” Mateusz Kuszner. ZaÅożyli wiÄc firmÄ, którÄ nazwali ARound, i zaraz potem przystÄ pili do tworzenia pierwszych aplikacji.
>>> Zobacz też: Zobacz, jak wyglÄ da Aakash - najtaÅszy tablet Åwiata (ZDJÄCIA)
W maju tego roku ich praca zostaÅa doceniona przez jury konkursu GdyÅski Biznesplan, które przyznaÅo jej drugÄ nagrodÄ. Ich pomysÅ wykorzystali twórcy projektu „Obóz SolidarnoÅÄ”, który objeżdża wÅaÅnie EuropÄ. To multimedialna wystawa przygotowywana przez Nowy Teatr w Warszawie i gdaÅski Instytut Sztuki Wyspa/Fundacja Wyspa Progress. ZwiedzajÄ ca jÄ osoba może obejrzeÄ dodatkowy przekaz, który jest odtwarzany na smartfonach: to wypowiedzi stoczniowców opowiadajÄ cych o czasach „SolidarnoÅci” i stanu wojennego.
ARound komercjalizuje swojÄ aplikacjÄ. Już wkrótce ma byÄ ona wykorzystywana przez agencje reklamowe, które w ten sposób chcÄ otworzyÄ nowy kanaÅ dotarcia do odbiorców.
Ale to dopiero poczÄ tek ich dziaÅalnoÅci. – Kolejnym krokiem jest stworzenie aplikacji, która wykorzystywaÅyby nie tylko rozszerzonÄ rzeczywistoÅÄ, ale także elektroencefalograf. MówiÄ c w uproszczeniu, chcemy stworzyÄ urzÄ dzenia reagujÄ ce na ludzkie myÅli – wyjaÅnia nam Mateusz Kuszner.
Tak powstaÅa prototypowa wersja programu NeurON . DziÄki niemu możliwe ma byÄ sterowanie np. komputerem. Bez pomocy rÄ k bÄdzie można otworzyÄ potrzebny program, zmieniÄ odtwarzany utwór czy uruchomiÄ film. NeurON ma także znacznie uÅatwiÄ Å¼ycie osobom niepeÅnosprawnym. Za pomocÄ myÅli bÄdÄ oni mogli kierowaÄ wózkiem inwalidzkim, obsÅugiwaÄ komputer lub inne urzÄ dzenie, które bÄdzie miaÅo zainstalowanÄ aplikacjÄ.
Program jest tak zaawansowany technologicznie, że potrafi rozpoznawaÄ emocje oraz czytaÄ mimikÄ twarzy. – Na poczÄ tku trzeba go odpowiednio skalibrowaÄ, czyli do poszczególnych komend dopasowaÄ odpowiednie myÅli lub emocje. Potem program, odczytujÄ c wyraz naszej twarzy czy rejestrujÄ c sygnaÅ pÅynÄ cy z mózgu, automatycznie nakaże urzÄ dzeniu wykonanie przypisanej do nich komendy – tÅumaczy Kuszner.
Na tym nie koniec, bo aplikacja wspóÅpracuje ze specjalistycznymi okularami, które na obraz rzeczywistoÅci nakÅadajÄ wirtualnÄ grafikÄ. – Zobaczymy rzeczy, które normalnie nie istniejÄ , ale sÄ wygenerowane przez komputer i osadzone w Åwiecie rzeczywistym – wyjaÅniaÅ w jednym z wywiadów Åukasz MiÄ dowicz. Naukowcy ARound planujÄ , że ich urzÄ dzenie bÄdzie wykorzystywane np. w przemyÅle zwiÄ zanym z montażem różnego typu urzÄ dzeÅ. Monter, nie odrywajÄ c rÄ k od pracy, bÄdzie mógÅ w Åatwy sposób przeglÄ daÄ instrukcje, a animacja 3D naÅożona na obraz uzyskany z kamery w okularach wyÅwietli mu miejsce instalacji poszczególnych czÄÅci. Program może też sÅużyÄ architektom albo ludziom reklamy do prezentowania dodatkowych treÅci.
Naukowcy z GdaÅska nie wykluczajÄ , że za kilka lat system oraz wykorzystywany do jego obsÅugi sprzÄt bÄdÄ wystarczajÄ co precyzyjne, by wspomagaÄ chirurgów podczas operacji.
NeurON, choÄ jest jeszcze w budowie, już zostaÅ dostrzeżony na Åwiecie. Pod koniec wrzeÅnia gdaÅszczanie zdobyli II nagrodÄ w europejskim konkursie Intel Challange. Teraz mÅodzi inżynierowie przygotowujÄ siÄ do finaÅowego starcia, które na poczÄ tku listopada odbÄdzie siÄ na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. GÅównÄ nagrodÄ jest 50 tys. dol., ale to nie pieniÄ dze w tym konkursie sÄ najważniejsze. Przede wszystkim można nawiÄ zaÄ kontakty, a Åwiatowej klasy specjaliÅci podpowiedzÄ im, jak skutecznie sprzedaÄ wynalazek.
Rocznie wszystkie polskie uczelnie na sprzedaży efektów swoich prac badawczo-rozwojowych zarabiajÄ okoÅo 100 mln dol. – to mniej niż przychód jednego amerykaÅskiego uniwersytetu. University of Columbia w 2009 roku na pracach swoich naukowców zyskaÅ aż 143 mln dol. A brytyjskie uczelnie nierzadko uzyskujÄ wiÄcej niż roczne nakÅady polskiego paÅstwa na badania i rozwój.
Polski biznes na innowacje wydaje ok. 0,2 proc. PKB , mniej wiÄcej tyle samo co Meksyk. WyprzedzajÄ nas Turcja, RPA czy Rosja. Årednie wydatki przedsiÄbiorców z paÅstw UE na ten cel to ok. 1,2 proc., a krajów OECD – 1,6 proc. Liderami sÄ biznes izraelski, przeznaczajÄ cy na badania i rozwój blisko 3,5 proc. PKB, oraz fiÅski, który wydaje równowartoÅÄ ok. 3 proc. PKB.
Taki model rozwoju gospodarki chce lansowaÄ Komisja Europejska. W kolejnym unijnym budżecie na lata 2013 – 2020 przewidziano znaczny wzrost Årodków na badania i innowacyjnoÅÄ. Wydatki te bÄdÄ wyższe aż o 46 proc. i osiÄ gnÄ puÅap 80 mld euro. Z tego 7 mld euro ma trafiÄ bezpoÅrednio do uczelni i przedsiÄbiorców. Jak powiedziaÅa komisarz ds. badaÅ, innowacji i nauki Máire Geoghegan-Quinn, należy siÄ spodziewaÄ, że realizacja programu umożliwi stworzenie ok. 174 tys. miejsc pracy w perspektywie krótkoterminowej oraz prawie 450 tys. miejsc pracy i prawie 80 mld euro PKB w ciÄ gu najbliższych 15 lat. – Unijne nakÅady na badania sÄ priorytetem politycznym, obecnie zaÅ znajdujÄ siÄ również w centrum spójnej strategii. Innowacje sÄ niezbÄdne, jeżeli chcemy konkurowaÄ z dużymi, dynamicznie rozwijajÄ cymi siÄ krajami, takimi jak USA czy Chiny – podkreÅliÅa komisarz Geoghegan-Quinn. I to jest szansa dla mÅodych naukowców, takich jak z firmy ARound.
Source:
No comments:
Post a Comment